Strona główna |Fizykon | Informatyka | | O autorze |
||||||||||||||||||||||||||||||||
Różne informacje o Fizykonie i witrynie fizykon.orgCzym jest Fizykon?Sieciowy podręcznik do fizyki "Fizykon" jest unikalnym przedsięwzięciem edukacyjnym, istniejącym w sieci od roku 2000. Zrodził się z marzenia o lepszym nauczaniu fizyki, z idei tworzenia tłumaczeń i opisów, które niemal każdy byłby w stanie zrozumieć. Powstał też w celu przeciwstawienia się opiniom, że fizyka jest nudna. Czy ów cel się ziścił? Fizykon jest inny. Głównym tego powodem jest to, że stanowi on efekt wielu lat zdobywania doświadczenia w nauczaniu, przemyśleń kognitywistycznych, prób szukania skuteczniejszej drogi nauczania fizyki i zdobywanie widzy w ogóle. W fizykonie czytelnik znajdzie dziesiątki oryginalnych pomysłów na to jak przekazać trudną wiedzę łatwiej i szybciej, niż to bywało do tej pory. Właściwie niemal każdy temat składa się z pewnych autorskich pomysłów na przekazanie wiedzy. To chyba wciąż największy tego typu podręcznik do fizyki w Polsce, bardzo chwalony przez użytkowników i media. Więcej o Fizykonie jest tu. NowościOstatnie zmiany w witrynie opisane zostały w rozdziale Historia zmian. O Fizykonie - bardzo skrótowo o historii i powstaniu dziełaFizykon.org jest witryną, której głównym składnikiem jest internetowy podręcznik z fizyki Fizykon. Innymi treściami w witrynie są poradniki - słuchania muzyki, fotografii cyfrowej i komputerowy, programy komputerowe freeware (też stworzone przez tego samego autora) oraz rozmaita twórczość - od eseistycznej, poprzez muzyczną i literacką. Witryna w całości (z bardzo drobnym wyjątkiem) oryginalnym dziełem Michała Dyszyńskiego. Początki pracy nad Fizykonem sięgają połowy lat 90-ych XX stulecia, choć w sieci pojawił się on na początku roku 2000. Fizykon jest dostrzegany przez inne media - serwis PCW Komputer nominował serwis do "witryn dnia", a w Wikipedii znajduje się na czele polskich odnośników związanych z hasłem "fizyka".
Od Autora - co planowano, a co wyszło w rzeczywistości...Fizykon tworzę (pisze Autor - Michał Dyszyński) już właściwie od
ponad 10 lat. Co prawda początkowo miało to być coś zupełnie innego.
Miał być zwykły drukowany podręcznik. Nawet była słowna umowa z wydawcą.
Ale po napisaniu tamtego podręcznika - sprawa się "rypła"
(wydawca wycofał się bez przeczytania maszynopisu, na zasadzie, że mu się
"odwidziało") i autor został na lodzie z tekstem, którym mógł
sobie tapetować ściany... Ostatecznie stanęło na tym, że marzenia o współpracy z
"normalnymi" wydawcami legły w gruzach. Ale wtedy pojawił się
Internet. Autor pomyślał sobie mniej więcej tak: Przyznam, że w początkach tworzenia Fizykonu planowałem ten podręcznik
jako licealny - co prawda pisany przystępnie, "łopatologicznie",
ale jednak głównie dla liceum. Były to z resztą czasy, kiedy w Polsce
nie było gimnazjów, a "podstawówkowa" fizyka miała być
traktowana "po macoszemu". Nie myślałem też, żeby mój podręcznik
miał przydawać się np. na studiach. Dzisiaj, sądząc z głosów przysyłanych mi przez czytelników w
e-mailach, przekonałem się że Fizykon jest raczej uniwersalnym źródłem
wiedzy fizycznej. Jest dużo głosów od nauczycieli liceum i gimnazjum, a
także dla studentów studiów dziennych. Uwagi (prawie wszystkie zaskakująco
pozytywne) przychodzą zarówno od uczniów, studentów, jak też i od wykładowców
i pracowników nauki. Najbardziej liczne są e-maile od uczniów -
gimnazjalistów, licealistów. Z jakich krajów oglądany jest Fizykon?Głosy od czytelników pochodzą z różnych miejsc - jeden był z Florydy, inny z Bawarii w Niemczech. Ogólnie lista typów domen (krajów) spod których rejestrowane są odwołania do Fizykonu sięga 70 - od niemal wszystkich krajów europejskich, poprzez USA, Australię, Kanadę, Japonię, Brazylię, Argentynę. Np. w pierwszej październiku 2005 najwięcej zagranicznych odwołań do podręcznika wiodło z USA (tu mam wątpliwości co do tego miejsca, bo program zliczający odwołania, traktuje żądania z domeny "com" jako pochodzące z USA, a może być mocno mylące), Niemiec i Wielkiej Brytanii. W sumie jednak największy ruch w tej witrynie pochodzi oczywiście z Polski - to ponad 83% odwołań (choć prawdopodobnie więcej, bo przecież duża część adresów w Polsce ma domenę bez końcówki pl). Duży ruch generują domeny organizacji niekomercyjnych - np. typu org, edu itp...
Podstawowa misja FizykonuA naczelnym i podstawowym zadaniem (misją) Fizykonu jest Czyli:
Oczywiście aktualnie Fizykon nie osiągnął jeszcze w
pełni zamierzonego celu, ale wyraźnie podąża w założonym kierunku. Jaki jest ten podręcznik?W początkach 2004 roku podręcznik zawierał:
W chwili obecnej jest to prawdopodobnie najbardziej obszerny ogólnodostępny sieciowy podręcznik szkolny z fizyki. Fizykon w Sieci, ale nie tylko w fizykon.orgWbrew pozorom aktualny adres Fizykonu nie jest jedynym miejscem, w którym można zapoznać się z jego treścią. Stara wersja (mniej więcej z początków 2001 roku) była przez długi czas dostępna w największym polskim portalu naukowym www.nauka.pl (i jest tam dalej jej część). Poza tym jest jeszcze kilka innych miejsc, w których można spotkać skopiowane z Fizykonu treści. Polskie prawo autorskie dopuszcza cytowanie do 10% objętości dzieła, więc owe zapożyczenia są jak najbardziej OK, warto jednak wiedzieć, że jedynym miejscem z w pełni aktualną treścią tego podręcznika jest niniejsza witryna. Perspektywy rozwojuZ przykrością muszę ogłosić wydawnictwom zajmującym się tradycyjnymi podręcznikami, że najprawdopodobniej, prędzej czy później, niniejszy (lub inny podobny) podręcznik sieciowy stanie się dla uczniów i nauczycieli najważniejszym źródłem wiedzy fizycznej. Wynika to z kilku faktów:
Wszystko to razem powoduje, że jeśli nie nastąpi jakiś kataklizm, to podręcznik ten jest skazany na sukces. Nie jest natomiast skazany na sukces finansowy autor tego podręcznika :(. Wynika to z faktu, że dokłada on do tego interesu, nie zarabiając nic.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
Strona główna
serwisu | Spis treści podręcznika
! O witrynie
Fizykon.org | |